W dniu 8 grudnia uczniowie klas I  oraz IIA i  IIIC gimnazjum gościli w Białostockim Teatrze Lalek na Fredrowskiej sztuce pt. „Śluby panieńskie”.

 Po wejściu na salę zapewne widzów zaskoczyła   ciemność i cisza,  po której zaczęła rozbrzmiewać bardzo głośna muzyka. Na scenie pojawili się aktorzy i tu też zaskoczenie  lalki – jawajki  swoimi ruchami w dość ciekawy sposób ukazały motyw przewodni spektaklu, a mianowicie - miłość.

"Śluby panieńskie" to historia Anieli i Klary, które przyrzekły sobie, że nigdy w życiu nie  wyjdą za mąż i dręczą mężczyzn Gustawa i Albina swoją obojętnością. Albin zostaje odrzucony przez Klarę, Aniela nie przyjmuje zalotów Gustawa – o to  po krótce treść utworu.
           Miłosne perypetie dwóch par, dwóch mężczyzn, z których każdy zupełnie inaczej traktuje kobiety,  mogliśmy obejrzeć za kilkoma parawanami. Na scenie pełno było płaskich figur  i  kobiecych sylwetek utrzymanych  czarno- białej  kolorystyce. Oprócz lalek jawajek wprowadzony został  drugi sposób przekazu treści utworu, czyli teatr cieni.

Trzecim elementem, który dopełnił przekaz tej sztuki było światło, które w sposób wyrazisty ukazywało nastrój sceny.

 Efekt okazał się ciekawy - młodzi ludzie marudzący, że Fredro, że lektura, że archaiczny język..., mogli być pozytywnie zaskoczeni. 

Po spektaklu  młodzież mogła odbyć rozmowę z reżyserem sztuki panem  Arturem Dwulitem oraz aktorką panią Izabelą Wilczewską, odtwórczynią roli Klary.

Najbardziej odważni gimnazjaliści  mogli na chwilę  stać się prawdziwymi aktorami i odegrać scenę  w roli głównej z lalkami- jawajkami.

Opracowanie : Grażyna Dryl